Herve Tullet TURLUTUTU - najlepszy autor i seria książek dla dzieci

Jak to się stało, że mamy już 26 listopada? Do świąt został niecały miesiąc, a że jest to dla mnie najbardziej intensywny czas w roku, to minie błyskawicznie. U Was też przed świętami jest tak intensywnie, że nawet nie ma kiedy odetchnąć i nacieszyć się atmosferą przedświąteczną? Jeśli nie, to ogromnie zazdroszczę, bo uwielbiam ten okres i nawet powiedziałabym, że to oczekiwanie jest lepsze, niż same święta. Uwielbiam kupować prezenty! I w tym okresie mogę się pod tym względem wyżyć.

Dzisiejszy wpis będzie dotyczył prezentu, który "zamówiłam" u Mikołaja dla mojej prawie 3 letniej siostry. Z racji tego, że jestem miłośniczką książek, jednym z najczęstszych prezentów, które kupuje są książki. Chciałabym wszystkich zarazić moją miłością do czytania, ale nie zawsze się to udaje. Moja siostra należy do takich opornych osób. Jeszcze 3 miesiące temu dostawała szału, gdy zaczynałam jej czytać, ale posiadamy jedną wyjątkową książkę pod tytułem "NACIŚNIJ MNIE" Hervego Tulleta, którą uwielbia.

"Hervé Tullet to francuski grafik i ilustrator urodzony w 1958 roku w Normandii. Pracował jako dyrektor artystyczny, ilustrator prasowy, a w 1994 roku wydał swoją pierwszą książkę dla dzieci. To właśnie dzięki interaktywnym, kolorowym i pobudzającym do działania i zabawy książeczkom dla dzieci stał się znany na całym świecie. Jego prace zostały przetłumaczone na wiele języków i wydane w kilkudziesięciu krajach całego świata. Za swoją pracę artystyczną był wielokrotnie nagradzany."
[źródło: http://www.empik.com/szukaj/produkt?author=tullet+herve]

Wcale nie dziwię się, że H.Tullet był wielokrotnie nagradzany za swoją twórczość. Jego dzieła są niesamowite! "Książki zasilane dziecięcą wyobraźnią!" - w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dowodem na to jest dziecko, które przy czytaniu na głos wyrywało książki z ręki i chciało robić coś innego, a jego książka ją hipnotyzuje. Chce, żebym czytała ją non stop i nigdy jej się nie nudzi, a przy tym ile jest frajdy.

Stwierdziłam, że skoro tak uwielbia tę interaktywną książkę, to trzeba poszerzyć jej biblioteczkę o inne książki tego autora.

Zestaw trzech interaktywnych książek z przygodami kosmicznego Turlututu zamówiłam za okazyjną cenę, bo niecałe 60 zł. Znacie tego jegomościa, który nazywa się Turlututu? Ja miałam okazję poznać go kilka lat temu, gdy pracowałam, jako niania. Nawet roczne dzieci były zainteresowane treścią książki na dłużej.

W pakiecie otrzymałam trzy książki Hervego Tulleta:

• TURLUTUTU A KUKU, TO JA!
• TURLUTUTU, GDZIE jESTEŚ?
• TURLUTUTU NA WAKACJACH

HERVE TULLET - TURLUTUTU A KUKU, TO JA!

Główny bohater serii to kosmiczny TURLUTUTU, który jest równocześnie narratorem każdej książki. Opowiada nam o swoich przygodach i zachęca do działania przez wydawanie poleceń, które dzieci z chęcią wykonują. Mają między innymi: potrząsnąć książką, wypowiedzieć zaklęcie, nacisnąć coś, zaśpiewać piosenkę, dmuchnąć na kartkę i wiele innych czynności. Każda strona niesie ze sobą nowe przygody i zadania do wykonania. Mam wrażenie, że dziecko przez tą interakcję całym sobą przeżywa tę książkę i to dla niego jest fascynujące, że nie musi tylko siedzieć i słuchać, a może działać i pomagać głównemu bohaterowi. 

HERVE TULLET - TURLUTUTU, GDZIE jESTEŚ?

Książki te mają bardzo dobry wpływ na rozwój dzieci. Zadania, które mają wykonać, by pomóc TURLUTUTU wpływają pozytywnie na orientacje przestrzenną, wyostrzenie wzroku i skupienie uwagi, rozwój wyobraźni, rozwój myślenia i rozwój emocjonalny. Poprzez zadania, które wymagają dmuchania, czy powtarzania wyrazów ćwiczą dodatkowo rozwój mowy. Są to moje spostrzeżenia, które zauważyłam na podstawie książek przeczytanych książek H.Tulleta. Być może nie wymieniałam wszystkich aspektów, na które wpływają te dzieła, ale każde zadanie rozwija coś u dzieci. Szczególnie wyobraźnię i kreatywność.

HERVE TULLET - TURLUTUTU NA WAKACJACH

W trakcie przeglądania tej pozycji zauważyłam, że trochę różni się od poprzednich książek. Przede wszystkim ma miękką okładkę i jest grubsza od reszty. Pojawiają się tam zadania, które zachęcają dziecko do kolorowania, czy rysowania. Na końcu są również umieszczone naklejki, które uważam, że są ogromnym atutem dla dzieci w wieku 3 lat. 

Uważam, że książki te sprawdzą się dla dzieci w różnym wieku. W dodatku jest to świetna zabawa, nie tylko dla najmłodszych. Rodzic czytając przenosi się również w świat TURLUTUTU. W książce "NACIŚNIJ MNIE" odczytujemy wiele słów pochwały dla dziecka, typu: "Pięknie!, Znakomicie!, Świetnie!". Dziecko przez całą książkę jest zachęcane do działania, a także wzmacniania swoich wysiłków w celu pomocy Turlututu. 

Bardzo zależało mi, żeby ten wpis dodać jeszcze przed Mikołajkami i Bożym Narodzeniem, ponieważ uważam,  że jest to wyśmienity prezent dla dziecka. Wielu z nas zastanawia się co kupić chrześniakom, bratankom, siostrzeńcom, a nawet własnym dzieciom - ja polecam Wam te książki! Jestem pewna, że spodobają się większości dzieci i chętnie będą wracać w kosmiczny świat Turlututu.

I nikt nie płaci mi za recenzję i chwalenie tego autora oraz jego książek. Dla mnie jest absolutnym mistrzem w tym co robi i mam nadzieję, że nie przestanie. Mogę się tylko w samych superlatywach wypowiadać o jego książkach, które są nie tylko interesujące dla dzieci, ale także wpływają pozytywnie na jego rozwój.

Znacie te książki? A może znacie podobne? Chętnie rozszerzyłabym biblioteczkę o tego typu pozycje. Cieszy mnie, gdy dziecko woli zajrzeć w książkę, niż grać na tablecie.